tey-maluch, teksty skeczy kabaretowych
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Maluchs�. Z. LaskowikZENON LASKOWIK - Prosz� pa�stwa, teraz b�dziemy jecha� do przodu bo ju� nie ma co ukrywa�, wszyscy wiedz�, nawet w Angolii, �e jeste�my w tyle...BOHDAN SMOLE� - A ty, bo ja te� chc� jecha�!ZL - To si� ta-... Co?BS - Bo w�zek jest jeden a nas jest dw�ch! BO W�ZEK JEST JEDEN A NAS JEST DW�CH!!!ZL - S�uchaj, ty mi nie t�umacz jak gupkowi bo... Widz�, nie?! My�l� co zrobi�!BS - �eby ci �y�ka nie p�k�a!ZL - By-...-beesz dokucza� nie pojedziemy, no! Daj pomy�le�! To my�lisz od razu tak mo�na wymy�le�. W�zek jest jeden - a nas dw�ch! To problem! To trzeba zebranie zrobi�! Patrz, zrobimy taak: tak jak stoimy, podzielimy si� na role!BS - I co?ZL - Ja b�d� za sterem.BS - A ja?ZL - Bedziesz motor!BS - No �miej� si� "�ciebie", o patrz na kobit�, patrz oo, oo...ZL - O kobie- Z ciebie si� �miej�! Z CIEBIE!BS - Z "mnie"? Taa?ZL - No "z cie"! Z cie si� �miej�! Masz "ginialn�" rol� tylko jej nie rozumiesz! Kobita zrozumia�a a ty nie rozumiesz! Rozumiesz? Ty jeste� MOTOR! Nasza si�a nap�dowa to ty! Ty! Dziur� masz tutaj, widzisz? Dziur� masz!BS - O kurde! Widzia�e�?ZL - Co?BS - Medal mi "odpot!"ZL - Gdzie? - dobra, to cho� tutaj! Cho�, zostaw go! Jak zagrasz t� rol� to ci dadz� nowy, lepszy. M�wi� ci! Patrz jaka rola! Zobacz, zobacz - (wstaje i przemawia) NAROOODZIE!BS - ...ooodzie!ZL - Dobra, ty "beesz" echo. NAROOODZIE!BS - ...ooodzie!ZL - JAM JEST TW�J MOTOOR!BS - ...tor!ZL - SILA NAP�DOWA TO JA...!BS - ...aaa!ZL - ...KT�RA RUSZY BRYL� Z POSAD SWIATA!BS - ...ta, ta, ta!ZL - He, he, he to jest taka rola.... �e a� ci zazdroszcz�, wiesz?BS - Dobrze, �e jestem motor bo ci za sterem to si� zmienia�, hyh!ZL - Hm hm hm - hm hm hm! Ty nie b�d� taki dowcipnyy! Bo taki motorek z takim cylinderkiem jak ty masz to jeszcze mo�e dzi� i na z�om wylecie�!BS - Jak go gupek eksploatuje!ZL - S�uchaj, jeszcze s�owo, a sko�cz� si� petraktacje, rozumiesz? I osi�gniemy znowu nieporoz-... Co ty Citroena udajesz czy jaaak? U malucha jest motor z ty�u! Nie, jeszcze z nami nie jest tak �le �eby nas ci�gn��! Pcha� trzeba jeszcze! PCHA�! Dobra, ruszajmy bo czasu ma�o a zaleg�o�ci wiele! Kierunek dobry a przed nami.... PRZED NAMI W SZEROKIEJ PERSPEKTYWIE, NOWEGO PROGRAMU hyhyhy, jak my ten zakr�t wyrobimy, to jo nie wiem... (oklaski)BS - Zakr�t to p� biedy ale ca�y czas jest pod g�r�, heh...ZL - To jest wasza sprawa. By�oby z g�rki, motorek by�by niepotrzebny. Wiecie co? Ja pierwszy raz w �yciu s�ysz� �eby motor gada�.BS - Wigilia by�a!ZL - By�a i si� zmy�a i skoncentruj si� teraz. Skup si� bo nast�pi bardzo wa�ny moment. Ja b�d� ciebie niestety zapala� do pracy! Jest to bardzo wa�ne, od tego du�o zale�y. Bo jak ty zapracujesz - tak my razem daleko zajedziemy!BS - Obiecuj�, dam z siebie wszystko!ZL - �aski mi nie robisz - i tak na peda� bede dusi�. No gotowe - (do kamerzysty) gdzie ten mi wlaz� na drog�, zobacz tutaj. Zaraz telewizorni� rozjedziemy, uwa�aj! Gotowy?BS - Tak.ZL - DO PRACY!BS - Ooo ooo ooo ooo pzzt..!ZL - Ty, co ci jest? Co ty bubla udajesz? To ja rzucam pi�kne has�o ''Do pracy'' a ty "mie" pzzzt, tak? Szprajem? Podnie� mask�, poka� wlew. Za du�o palisz, hyhy... W we� te... (maca mu brzuch)BS -" Pu�" te w�trob�!!!ZL - Do baku musz� zajrze�. O! Paliwo jest!BS - Od �wi�t!ZL - To dobrze, bo my�la�em, �e na rezerwach jedziemy. Motor jest sprawny to motor musi pracowa�! Mu-si! Bo jak pracujemy to znaczy, �e jedziemy. A tak stoimy i wstyd! I tylko wzbudzamy niepok�j u przyjaci�. (oklaski) A jedziemy razem na jednym w�zku. RA-ZEM! Tylko mamy r�ne zadania. Waszym zadaniem jest pracowa�, a naszym patrze� czy dobrze jedziemy. Do pracy!BS - Ooo ooo ooo ooo zdech�em!ZL - Ty - chcia�em ci przy �wiadkach powiedzie�, przy �wiadkach, �e je�eli jeszcze raz wstan� z w�zka, to si� �arty sko�cz�. I pojedziemy do spe-cja-list�w... Wezm� was na kana�... Srub� przykr�c�... Luzy zlikwiduj�... i olej wymieni�, he! Dociera do ciebie? Dotarty motor? Czy szkolenia trzeba? Uszczelki poka�! Zasmarowane, �e prze�witu nie ma! Ga�nik to ci chodzi! Gaaa�nik! To si� nie psuje, nie?BS - Nie ma prawa. Na ssaniu od rana. (oklaski)ZL - Ale jak na mocy zarz�dzenia Wojciecha to ssanie si� teraz przykr�ci i beesz musia� z kopa startowa�. Taa, jak ja ci� korb� zakr�c� h- (patrzy na �ysin� Smolenia) aaale kto� mi lakier "zdar"... Oo do cholery, oo co� tu.. cho- oojej. przy samej g�owicy, jak-..BS - (do kogo� z publiczno�ci) Pan si� tak �mieje jakby mia� ca�y lakier, he, he. (oklaski)ZL - (po chwili) Prosz� teraz - do pracy!BS - Ooo ooo oo ho ho ho ho ohooo Go�� z koniem nas wyprzedza!ZL- Ty co ci� obchodzi, ja jestem obserwatorem wydarze�...!BS - Hophooooop! Kolegooooo!ZL - Ja wydaj� - ty masz robi� bm bm bm bm bm bm (�up Smolenia w plecy) Do pracy!BS - Ooo ooo - O!!! (pokazuje zaci�ni�t� pi��)ZL - (wstaje) Chcieli�my was z tego miejsca serdecznie przeprosi�. C�, wiecie, zdarza si�, �e pope�niamy b��dy. Ale chcemy dalej wsp�pracowa�. Dobry motor, doobry motor. Gili, gili, gili, gili, gi-...BS - Te te... gili, gili...!ZL - M�wcie g�o�no jakie macie ��dania. S�ucham!BS - Zdejm mi t�umik!ZL - Z- co! �eby�cie �rodowisko zatruli?! Realne ��dania!BS - Ja ju� dwana�cie godzin jestem na chodzie.ZL - Bez przes- ''Dwana�cie godzin na chodzie'' W sytuacji obecnej dwana�cie godzin...! Dwadzie�cia cztery jak trzeba!!! Doba, dwie, osiem d�b!BS - Nie zmie�ci si�!!!ZL - Musi- kolego! Nie - dobra. Inaczej. Nas musi cechowa� spok�j i rozwaga. Zdrowy rozs�dek. Rozwi��my problem inaczej. Propozycja nasza - jest nowa ustawa: soboty i niedziele macie woolne!BS - Braawo!ZL - ...po po�udniu, taaa! Ale reszt� dni tygodnia pracujemy na takich obrotach, �e �wiat zadziwimy! Wska�niki nie wytrzymaj�. Normy poprzekraczamy, bo sta� nas na to! I trza miec pe�n� �wiadomo��, �e jeden dzie� przestoju w pracy, strajki, to automatycznie 9 tysi�cy izb mieszkalnych mniej, 12 milion�w 500 tysi�cy �y�eczek do herbaty mniej, 12 milion�w no�y mniej, 85 milion�w par but�w mniej, i tak dalej, i tak dalej.BS - Oraz 800 tysi�cy, 943 z�ote i 26 groszy na godzin� to kosztuje!ZL - Co?BS - Takie pieprzenie w telewizji!(...)BS - Ee...!ZL - Co?BS - A to jest ta ustawa co sama w �ycie wchodzi?ZL - No spr�bujmy - a mo�e wyjdzie! DO PRACY!BS - Oooo, bum burumbum srutututu, tutusrutu...!ZL - No, no, no ty, ty, ty, wy��czy�em ci�! Wy��- co ty mi, co ty mi... Sru- dru- trutu drutu? I to ma by� ta jako��?BS - To jest ilo��.ZL - Jaka i- czy wy�cie si� w lesie urodzili? My ju� o jako�� walczymy! JAKOS�! I to ze znakiem... Ku-...bym wam powiedzia� z jakim znakiem...BS - I jako� nam nie wychodzi a znak zosta�!ZL - Kolego, czy wy jeste�cie dwu - s�w?BS - Nie, ale ochrzczony.ZL - Nie, nie, nie hy, nie. Nie o to chodzi, chodzi mi o to, �e nikt wam nie ka�e pracowa� systemem dwu - suwowym: wdech - wydech, wdech - wydech, wdech - wydech, wdech - wydech. Druga zmiana: wdech - wydech.... Wszyscy wiedz� od dawna, �e mamy... mamy nowy system pracy! Lepszy! �eby nam wszystkim by�o l�ej! Czterotakt! Ludowy czterotakt na cztery! Ssanie, sprz�anie... PRAACAA! Wydech!
[ Pobierz całość w formacie PDF ]